Serwis qnwortal.com wykorzystuje "ciasteczka". Więcej w naszej polityce Cookies.

Społeczność jeździecka czeka na Ciebie

Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.


  • skupiamy 19 tysięcy Koniarzy
  • ponad 900 wartościowych artykułów
  • ponad 600 tysięcy zdjęć
  • ciekawe dyskusje
  • ludzie pełni pasji
  • fotorelacje z zawodów
  • rozbudowana baza rodowodowa
  • giełda koni i ogłoszenia

Masz już swój profil?

Zostań członkiem społeczności

* powyższe proste pytanie ma na celu
ochronę przed automatami spamującymi


Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.

Twoje konto



Zobacz też

Kalendarz jeździecki

Czerwiec 2023

PnWtSrCzwPtSobNd
  1
 
2
 
3
 
4
 
5
 
6
 
7
 
8
 
9
 
10
 
11
 
12
 
13
 
14
 
15
 
16
 
17
 
18
 
19
 
20
 
21
 
22
 
23
 
24
 
25
 
26
 
27
 
28
 
29
 
30
 
 
Brak zaplanowanych wydarzeń na dzisiaj...

Wasza opinia

Gdzie jest paszport Twojego konia?








Głosy: 1907 Opinie: 3



West: Kapelusz czy cylinder? – czyli rzecz o western dressage

Western Dressage Western dressage – sporo z nas słysząc ten zwrot skrzywi się mimowolnie, ponieważ nadal pokutuje przekonanie że western i ujeżdżenie to dwa światy, dwie różne bajki niemające ze sobą wiele wspólnego. Od jakiegoś czasu coraz częściej słychać jednak głosy ze strony klasyków, że reining – kwintesencja i koronna konkurencja western riding – jest tak samo piękny, trudny i wymagający jak klasyczne ujeżdżenie, przez niektórych nazywany jest "niezwykle wyrafinowaną formą dresażu".

W drugą zaś stronę działa to podobnie - ze strony westernowców padają coraz chętniej stwierdzenia że cele i metody szkolenia konia westernowego są takie same, jak w przypadku kilkusetletnich tradycji klasycznego ujeżdżenia oraz że obie szkoły mają wiele wspólnego.

Wymieniłam klasyczne ujeżdżenie i reining – sztandarową konkurencję stylu western. Gdzie miejsce zatem na coś jeszcze? Możnaby rzec – pomiędzy.

W nowej, zdobywającej coraz większe grono entuzjastów dyscyplinie jeździeckiej – western dressage – dochodzi do mariażu który w opinii wielu był nieunikniony – tradycje kowbojskiego Zachodu i wyrazisty charakter pracującego konia westernowego spotykają się z elegancją, lekkością i dystyngowaniem klasycznego ujeżdżenia po to by w efekcie ukazać jeszcze wyraźniej piękno ruchu, lekkość, atletyczność i dynamikę charakteryzującą konie westernowe a także więź i porozumienie łączące konia z jeźdźcem.

Western dressage to młodziutka dyscyplina, warto jednak przyjrzeć się jej bliżej gdyż bardzo możliwe iż niepostrzeżenie podbije nasze serca i areny.

Bezcelowa wydaje się próba wyznaczenia daty powstania tej dyscypliny, ponieważ w głowach wielu osób związanych z jeździectwem western od bardzo dawna kołatały się pytania – czemu by nie połączyć obu szkół? Czy to by się udało?

Osoby z którymi rozmawiałam mówią w bardzo podobnym tonie – jeżdżąc jeden styl, brakowało im tej przysłowiowej kropki nad i, nie wiedzieli jak zaczerpnąć z korzyścią dla konia i siebie pełną garścią z dobrodziejstw wielowiekowej spuścizny klasycznej szkoły ujeżdżenia, pozostając w swoim wygodnym kowbojskim siodle. Bardzo często jednak najzwyczajniej w świecie wygrywało w ludziach przekonanie, że po prostu NIE DA SIĘ być kowbojem i trenować ujeżdżenie. Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Co więcej, western dressage pozwala rozwinąć skrzydła i otwiera nowe możliwości szkoleniowe, poddaje nowe pomysły do codziennej rutyny, pozwalając na pogłębienie więzi i przyjaźni z koniem.


Strony:       1 | 2    Następna »  



Wysłano dnia 24-03-2015 przez Małgorzata Tabaszewska
 
Ciekawy artykuł? Kliknij:

Ciekawy artykuł?




Oceny artykułu


Aktualna ocena: 5

Twoja ocena:






Głosy: 1


Twój komentarz do tekstu West: Kapelusz czy cylinder? – czyli rzecz o western dressage Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re:
http://brukowa.olsztyn.pl/ Jak dla mnie kapelusz :)
dodano przez Jerenda (PW) dnia 12-04-2015



© 2003 - 2014, qnwortal.com © Arłamowski Investment