Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.
- skupiamy 19 tysięcy Koniarzy
- ponad 900 wartościowych artykułów
- ponad 600 tysięcy zdjęć
- ciekawe dyskusje
- ludzie pełni pasji
- fotorelacje z zawodów
- rozbudowana baza rodowodowa
- giełda koni i ogłoszenia
Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.
Trinity |
» Pią Lut 11, 2005 0:42     |

Masztalerz
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 690
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
Ja znam dziewczynkę, której dziadkowie są koszmarnie bogaci i ona ma swojego konika. Jakiś czas temu dziadkowie sprowadzili dla niej zza granicy jakiegoś super, ekstra sportowego konia, za duże pieniądze. Najpierw miała go zobaczyć, wsiąść na niego i potem oni mieli go kupić. Efekt? Dziewczynka, jak tylko usłyszała o nowym, drugim koniu rozpłakała się i powiedziała, że nie chce, bo teraz już nie będzie mogła kochać tak bardzo swojego konika, jak będzie ten drugi. Co za tym poszło - dziadziuś z babcią obrazili się na wnuczkę, a matka opieprzyła ją z góry na dół, co tylko spotęgowało płacz dziecka. Dziewczynka w sumie nigdy nie zobaczyła tego konia. Heh...nie każde dziecko z nadzianą rodzinką musi być złe.
Aha! i jeszcze jedno(Siurek i konikara-karola) jak wy będziecie miały po 50 czy 60 lat to już na pewno będziecie staruchami i po jakimś czasie się rozsypiecie . 50- czy 60-cio latki to osoby w wieku dojrzałym (lub podeszłym) a nie babcie i dziadki!!!
ludzie koniom zgotowali taki los...
|
» Wysłany: Pią Lut 11, 2005 0:42
|
Visenna |
» Pią Lut 11, 2005 12:33     |

Jeździec Rohanu
Dołączył: 29 Sty 2005
Pochwał: 2 Posty: 10613
Skąd: brać na piwo?
Status: Offline
|
Trini, osoby w wieku 50-60 lat zazwyczaj sa juz babciami i dziadkami, chyba ze nie maja dzieci
Pozdrawiamy. Visenna, Loki, Goofie
Szanuj moda swego, mozesz mieć gorszego
|
» Wysłany: Pią Lut 11, 2005 12:33
|
Trinity |
» Pią Lut 11, 2005 13:14     |

Masztalerz
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 690
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
oczywiście, ale chodzi mi o określenie wieku a nie statusu taka osoba może być dziadkiem dla swoich wnuków, ale sama z siebie nie koniecznie juz musi być starą babcią czy dziadkiem
ludzie koniom zgotowali taki los...
|
» Wysłany: Pią Lut 11, 2005 13:14
|
Visenna |
» Nie Lut 13, 2005 21:28     |

Jeździec Rohanu
Dołączył: 29 Sty 2005
Pochwał: 2 Posty: 10613
Skąd: brać na piwo?
Status: Offline
|
Wiem, wiem o co Ci chodzilo
Tak swoja droga mam taka znajoma ktora ma tez juz kolo 60-tki, ale codziennie rano jest u swojego konia i jedzie w teren (wylacznie teren) czy snieg czy deszcz... i wogole swietnie sie trzyma, ale ona to jeszcze nic! Jej mame kiedys widzialam, jak zasuwala do stajni autobusikiem, razem z workiem chyba z 10 kilo, marchewki! A starowinka wyglada tak, jabkby juz do niej kostucha rece wyciagala... bylam w ciezkim szoku
Pozdrawiamy. Visenna, Loki, Goofie
Szanuj moda swego, mozesz mieć gorszego
|
» Wysłany: Nie Lut 13, 2005 21:28
|
Trinity |
» Wto Lut 15, 2005 23:53     |

Masztalerz
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 690
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
wow!!! no to super!
A u mnie w stajni jest takie małżeństwo, które jeździ niemal tylko w teren i niemalże tylko zapieprzają cwałem niezależnie od podłoża. A jak ostatnio pani wsiadła na ujeżdżalni na swojego konia to załamałam się... Masakra! Dziwie się, że przy tym "siedzeniu" w siodle (jeżeli tak mogę to nazwać) ona jeszcze nie spadła... A jej mąż... Szkoda gadać. A najgorsze jest to, że nie dadzą sobie nic powiedzieć. Są najmądrzejsi na świecie, a jeżdżą "wyśmienicie. po prostu nie ma jeźdźców lepszych"...
ludzie koniom zgotowali taki los...
|
» Wysłany: Wto Lut 15, 2005 23:53
|
_kulia |
» Pią Lut 18, 2005 14:37     |

Dołączył: 18 Lut 2005
Posty: 12
Status: Offline
|
no coz Trinity niektórych ludzi już nie da sie zmienić! tez znam takie lewe przypadki... ktore doprowadzają do szału... lub chodzby włascicielka stajni w ktorej jezdze.. takie bzdury gada.. bo jak sie boi konia albo jej sie tylka (sorry za wyrażenie:D) nie chce ruszyć żeby konia wypuscić to Ci taką scieme wlepi że sie ze smiechu posikać można..
a co do wieku to mysle że nie ma ograniczen, ale ja nie jestem za tym zeby np. jezdzil człowiek ktory ma 75 lat bo to jest spor dla ludzi silnych, osobiście balabym sie o człowieka w takim wieku i nie chcialabym miec go na sumieniu bo nie daj Boże jak sie taki koń sploszy dziadek dostanie zawalu...
ale zacząc można zawsze.. ja z koniami związana jestem dłuzej niż jezdze, nie jezdzilam roz z powodow zdrowotnych (mialam jakieś swinstwo w nodze i musieli mi to operować... a na zabieg tesh troche czekałam:/)
|
» Wysłany: Pią Lut 18, 2005 14:37
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum