Tarot, wróżby ezoteryka...

damino napisał(a):

Dla mnie wróżenie i inne cuda to tylko haczyki na łatwowiernych i słabych ludzi, którym nie wiedzie się w życiu i szukają pomocy. A wróżki i inni wykorzystują to by nabić sobie portfele.

Chestnut_Stalion napisał(a):

To po co pytanie na początku Twojego pierwszego posta "No właśnie... wierzycie? "

Ja chyba nie umiem uwierzyć w to
ale wydaje mi się to taką ciekawostką.




----------------
https://chusta-do-noszenia.pl

koniarski napisał(a):

Jestem katolikiem i skoro wierze w Boga (a w zasadzie nie wierze, tylko jestem przekonany o jego istnieniu) to wierzę też, że tego typu praktyki się sprawdzają. Różnica polega tylko na tym, że czynione są mocą demoniczną. Prawdziwa wróżka, czy madam FUFU, jak kto woli, nie będzie miała u siebie żadnej chusty, czaszek czy czegoś takiego. Tam będzie statuetka św. Michała Archanioła, portret Papieża i na wstępie Ci powie: "to teraz połączmy się z Panem Jezusem"

Właśnie do takiej kiedyś poszedłem z kumplem (zawód miłosny kumpla). Było to może 3 lata temu. On skorzystał, ja nie. Mówił mi później, że wszystko co mówiła się sprawdzało (mam na myśli jego przeszłość i rzeczy o których nawet ja nie wiedziałem). Oczywiście dała mu wróżbę na przyszłość: "Twoja była dziewczyna pozna za miesiąc nowego faceta. Ale się w końcu zejdziecie." Jego była znalazła nowego chłopaka, co prawda po dwóch miesiącach ale jednak No i po jakimś roku zaczęła pisać do kumpla, ze jest sama, że tęskni itp. itd. Ale On w tym czasie był na etapie poznawania kogoś innego i tak już zostało ;]

ale że bez chusty i czaszek ? to tak inaczej sobie wyobrażam wrozki




________________________
https://nosidelko-dla-dziecka.pl