Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty

**Gość**

Hej koniarze!
Ciekawi mnie, czy jest zwiazek miedzy zamilowaniem do koni a preferencjami w nauce. Powiedzcie, jakie sa wasze ulubione przedmioty, zobaczymy, czy koniarze sa zazwyczaj scislowcami czy humanistami.
Jesli o mnie chodzi to ukochalam (jak mowi moj prof) historie, b lubie tez polski (pisac, czytac -> wybieram sie na dziennikarstwo) - humanistka pelna geba. A Wy?? Puszcza oko

mój historyk twierdzi, że najbardziej lubi pracować z klasami matematyczno-fizycznymi - posiadają największą zdolnośc logicznego myślenia Uśmiechnięty

i tu się znim całkowicie zgadzam Pokazuje język

aczkowliek prosze mi tu zaraz nie naskakiwać, że humaniści nie posiadają owego daru Uśmiechnięty

zdarzają się wyjątki Pokręcony i zły

wiele osób chodzących do klas matematyczno-fizycznych ma także wiele innych zdolności np. ostatnio był organizowany u nas w szkole konkurs plastyczny klas 1, wygrały malunki klasy 1a - mata-fiza Uśmiechnięty

a tak apropos Uśmiechnięty

u mnie w szkole od zarania dziejów szkoły istnieje wojna między humanistami a matematykami, fizykami Uśmiechnięty

PS chyba możecie wywnioskować z mojej wypowiedzi, że nie jestem humanistką Pokazuje język

szcególnie humaniści powinni wpaść na ten pomysł, aczkolwiek niekoniecznie, gdyż oni potrafią się dopatrzeć tylu dziwnych rzeczy np. w wierszach, rzeczy które nawet czasami autorom nie przyszły na myśl... i nie były w ich celem napisania tego i owego... napiszesz jasno i konkretnie, a oni znajdą jeszcze cos innego w tym... i jak tu z nimi gadać?? Przewraca oczyma

prosze mnie tu tylko nie zabijać

nikt Cie nie zabije... :>
Ale uwazam ze humanisci rowniez moga miec zdolnosc logicznego myslenia, ale po prostu nie lubic matmy/fiz/chem...
Nie rozumiem wojny pomiedzy humanistami i scislowcami i nigdy w takiej nie uczestniczlam... nie ma czegos takiego, ze ktos jest lepszy/gorszy, ale... humanisci odezwijcie sie! Pokazuje język

Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 8 Status: **Offline**

Ze mnie to umysł ścisły Pokazuje język

Chociaż muszę się przyznać, że niektórymi tematami historycznymi (szczególnie wojnami światowymi) się bardzo interesuję. Uwielbiam też czytać. Ale co do pisania jakiś wypracowań, to raczej talentu nie mam i nie lubie tego robić Zły lub bardzo szalony

Oczywiscie to rowniez moje ulubione tematy Bardzo wesoły

Jesli lubisz czytac ksiazki dotyczace tego wlasnie okresu to z checia moge Ci ktoras polecic, a jesli mieszkasz w stolicy to moze nawet pozyczyc Puszcza oko

Jestesmy w tej samej klasie prawcopodobnie wiec jakby co to jakies wypracoanko moge Ci machnac ;D chyba naprawde bede robic to zawodowo, w sumie juz zaczelam, pisze dla znajomych i pare moich drobnych prac ukazalo sie w gazecie, ale nie wazne, w kazdym razie jakby co, to mozecie scislowcy na mnie liczyc! Pokazuje język

eee... widać przeważają humanistki ;p
ja jestem raczej wybitnym okazem scislowca (nie znosze nic, co nie scisle (bleee))

lubie sie uczyc informatyki (nie tej szkolnej ;\), programowania, etc.. matematyki (j/w), chemi (j/w) i fizyki (j/w Uśmiechnięty

... co do polskiego to jeden z największych moich koszmarów sennych, a historia ....

O moim historyku złego słowa powiedzieć nie mogę, ale już napisać, to z wielką przyjemnością (on chyba w życiu nie widział komputera na oczy Puszcza oko

no więc siedzi sobie taka menda za biurkiem, lat to z 60 już ma, jak nie więcej... i mówi... "hmmmm,, hmmmm,, hmmm, kogo by tu sobie dzisiaj zapytać ? hmmmm trudne pytanie, hmmmm.... no to może tego niedouka wegetarianina ? "(od czasu jak sie dowiedzial, ze jestem wegetarianinem wiecznie mnie przesladuje Smutny

(( )

no i zaczyna się piekło.

pierwsze pytanie - kiedy spalono rzym - wiem. drugie pytanie - kim byl jakis Pinaklocośtam - nie wiem... na jego twarzy pojawia się wyraz zwyciestwa... ostatnie pytanie - opisz wojny punickie Neutralny

ja na to eeeee... a p.profesorze, czy moge opisac 1 lub 2 wojne swiatowa (i tak nic nie wiem o tamtych).... on sie zgadza... no to ladnie opowiadam, nawet bledow nie robie... kończę on nawet mowi, ze dobrze....
ale znowu ten usmieszek i magiczne:
- "Siadaj, kolejna pała - chyba pouczę cie dluzej niz 3 lata" i oczywiscie wybucha w smiech.... Pokazuje język

tak więc najwięcej a nawet jedyne oceny niedostateczne mam z historii Neutralny

no wiec moze kiedys bede musial skorzystac z pomocy Sue ;])

a tak btw... Mówisz, że chcesz zostać dziennikarką, a jeszcze żadnego Twojego artykułu nie ma na Qniu ? oj nieładnie nieładnie Neutralny

mam nadzieje, że się poprawisz i coś napiszesz ?

Pokręcony i zły

Jeśli chodzi o mnie, to skłaniam się raczej ku przedmiotom humanistycznym, chociaż nie mam nic przeciwko np. chemii czy biologii (które zresztą chcę zdawać na maturze Puszcza oko

). Interesuję się historią, lubię i umiem pisać wypracowania, czasem napiszę jakiś wiersz Przewraca oczyma

, potrafię całkiem nieźle rysować (nie chwalę się! to są po prostu argumenty na poparcie mojej tezy! Bardzo wesoły

) no i ogólnie zachwycam się sztuką czyli wszystkim co piękne! Puszcza oko

A więc raczej w głębi duszy nie jestem ścisłowcem, szczególnie, że zadania z fizyki stanowią dla mnie zawsze nie lada wyzwanie!

Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 8 Status: **Offline**

sue dzieki, na pewno skorzystam z twojej propozycji, ale chyba książek to mi nie pożyczysz, bo do stolicy mam baaaaaaardzo daleko, bo jestem z dolnego śląska:)

Co do chemii i biologii to przez nie miewam nocne koszmary i spać nie moge Pokręcony i zły

A jak sobie pomyślę, że w gimnazjum chciałam iść na biol-chem a później na medycynę to grrrr. ąz mi ciarki po plecach przechodzą Zszokowany

Zastanawiam się, jak okreslić siebie. Zawsze miałam problem z tym, że nie sprawiały mi kłopotu ani przedmioty humanistyczne, ani ścisłe i nie wiedziałam co mam wybrać - zawsze żal było tego, co szło trochę w odstawkę. Chyba tylko fizyki mi żal nie będzie nigdy, bo chociaż potrafię na sobie wymóc jej zrozumienie, to polubić mi się jej nigdy nie udało (życiowy dramat mojego taty fizyka Bardzo wesoły

Koniec końców, by uchronić się przed zbyt wielką liczbą bolesnych wyborów jestem na studiach miedzywydziałowych matematyczno - przyrodniczych. Choć w sumie jednego wyboru dokonałam, bo wybrałam oś moich poczynań i działąm sobie w labie jako chemik-organik:)
Tak poza naukowo to oczywiście konie (ujeżdżenie), książki, gitara, kino poetyckie, harcerstwo (choć na to w sumie mi jużdawno brakło czasu).

Jeszcze w nawiazaniu do dyskusji to bardzo nie lubię, gdy ktoś uważa sie za humanistę, bo po prsotu nie znosi matmy czy fizyki. To, moim zdaniem obraza dla prawdziwych humanistów - ludzi o szerokich horyzontach, łączących zainteresowania z wielu dziedzin- to bywa literatura, filozofia, sztuka, historia (w sumie ciężko rozpatrywać którąś z nich osobno), dla których mam naprawdę wielki szacunek. Również krzywdzące jest uznawanie ścisłowca człowieka nie umiejącego paru zdań zgrabnie sklecić lub czytującego conajwyżeje podręczniki przedmiotowe. Wielu historyków - pasjonatów to własnie ścisłowcy, a z moaich obserwacji to głownie fizycy Pokazuje język

Nieco się rozpędziłam, wiec już kończę, jeszce tylko specjalne pozdrowienia i słowa wsparcia dla Patryka - ja też jestem wegetarianką Uśmiechnięty

.

Dołączył: 06 Sty 2005 Posty: 33 Status: **Offline**

hmmm
ja w liceum bylem na mat-fizie, bardzo lubilem rozwiazywac trudne, zakrecone zadanka, serio, to byla duza frajda, kiedy babka nie umiala tego zrobic a my wspolnymi silami dawalismy rade:) !! A teraz jestem, zeby bylo smiesznie na studiach humanistycznych, wiec nie wiem czy isnieje jakikolwiek zwiazek pomiedzy zamilowaniem do koni i jezdziectwa a nauka:)))

pozdrawiam duze glowy Uśmiechnięty

!

Oj, Patryku, jesli znajde kiedys kilka godzin czasu to postaram sie cos napisac... Ale na razie cierpie na jego chroniczny brak wiec na pewno troche potrwa zanim moje wypociny (zart) znajda sie tutaj... ;P
Hmm z tego co widze, to wsrod koniarzy humanistow i scislowcow jest mniej-wiecej po rowno... Bardzo wesoły

Pozdrawiam,
susan

humanistką na pewno nie jestem...
bardziej ścisłe nauki...
matematyka... fizyka - no nie bardzo...tzn ja wiem do końca gimnajzjum wręcz nie nawidziałąm tego przedmiotu, a teraz ze względu na mojego prosesorka, muszę się jej duuuużo uczyć... Smutny

no ale i tak nauki ścisłe...

popieram że humaniści są godni podziwu za to ze umiją się dopatrzeć jakiś dziwnych rzeczy w wierszach itp utworach...

a Patryk każdego chce zwerbować do pisania Uśmiechnięty

nie przemujcie się Pokazuje język

no właśnie !
nie przejmujcie się gadaniem Konsti, bo się ostatnio dziewczę trochę rozleniwilo ;p
kiedyś była nawet przykładną artykułopisarką, a teraz ?

Sue... czy już znalazłas kilka godzin czasu i coś napisałaś ?

Pozdrawiam
Patryk

*Ps. Konsti ;p a co Ty myślałaś ? ile ja moge artykułów umieścić w ciągu roku ? 150 jak na jedną osobę to i tak chyba nie w porządku ;p

do roboty ;p bo wprowadze Wam system punktowy :PPP

Pn	Wt	Sr	Czw	Pt	Sob	Nd
				1	2	3
4	5	6	7	8	9	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31

paola88	» Sob Sty 08, 2005 18:11
Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 8 Status: Offline	Ze mnie to umysł ścisły Chociaż muszę się przyznać, że niektórymi tematami historycznymi (szczególnie wojnami światowymi) się bardzo interesuję. Uwielbiam też czytać. Ale co do pisania jakiś wypracowań, to raczej talentu nie mam i nie lubie tego robić
» Wysłany: Sob Sty 08, 2005 18:11

xPatryk	» Sob Sty 08, 2005 23:27
Redakcja Dołączył: 12 Gru 2003 Pochwał: 4 Posty: 2917 Skąd: Wrocław Status: Offline	a tak btw... Mówisz, że chcesz zostać dziennikarką, a jeszcze żadnego Twojego artykułu nie ma na Qniu ? oj nieładnie nieładnie mam nadzieje, że się poprawisz i coś napiszesz ?
» Wysłany: Sob Sty 08, 2005 23:27

paola88	» Nie Sty 09, 2005 12:47
Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 8 Status: Offline	sue dzieki, na pewno skorzystam z twojej propozycji, ale chyba książek to mi nie pożyczysz, bo do stolicy mam baaaaaaardzo daleko, bo jestem z dolnego śląska:) Co do chemii i biologii to przez nie miewam nocne koszmary i spać nie moge A jak sobie pomyślę, że w gimnazjum chciałam iść na biol-chem a później na medycynę to grrrr. ąz mi ciarki po plecach przechodzą
» Wysłany: Nie Sty 09, 2005 12:47

smigi	» Nie Sty 09, 2005 17:45
Dołączył: 06 Sty 2005 Posty: 33 Status: Offline	hmmm ja w liceum bylem na mat-fizie, bardzo lubilem rozwiazywac trudne, zakrecone zadanka, serio, to byla duza frajda, kiedy babka nie umiala tego zrobic a my wspolnymi silami dawalismy rade:) !! A teraz jestem, zeby bylo smiesznie na studiach humanistycznych, wiec nie wiem czy isnieje jakikolwiek zwiazek pomiedzy zamilowaniem do koni i jezdziectwa a nauka:))) pozdrawiam duze glowy !
» Wysłany: Nie Sty 09, 2005 17:45

Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty

Społeczność jeździecka czeka na Ciebie

Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.

Masz już swój profil?

Zostań członkiem społeczności

Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.

Twoje konto

Zobacz też

Kalendarz jeździecki

Styczeń 2021

Wasza opinia

Gdzie jest paszport Twojego konia?

Forum

FAQ i Regulamin

» Forum koniarzy » Pogaduszki » Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty

Gość	Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty » Sob Sty 08, 2005 11:07
Gość	Hej koniarze! Ciekawi mnie, czy jest zwiazek miedzy zamilowaniem do koni a preferencjami w nauce. Powiedzcie, jakie sa wasze ulubione przedmioty, zobaczymy, czy koniarze sa zazwyczaj scislowcami czy humanistami. Jesli o mnie chodzi to ukochalam (jak mowi moj prof) historie, b lubie tez polski (pisac, czytac -> wybieram sie na dziennikarstwo) - humanistka pelna geba. A Wy??
» Wysłany: Sob Sty 08, 2005 11:07

Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty

Społeczność jeździecka czeka na Ciebie

Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.

Masz już swój profil?

Zostań członkiem społeczności

Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.

Twoje konto

Zobacz też

Kalendarz jeździecki

Styczeń 2021

Wasza opinia

Gdzie jest paszport Twojego konia?

Forum FAQ i Regulamin

» Forum koniarzy » Pogaduszki » Koniarze... scisli czy humanisci, czyli ulubione przedmioty

Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.

Forum

FAQ i Regulamin